Wierzę w Boga bardzo głęboko i z całym szacunkiem uważam, że To jest spoko ziom.
Co do - chrześcijaństwa, różnie ze mną bywa. Do kościoła, spowiedzi i innych takich raczej nie chodzę, ale modlę się codziennie i bynajmniej nie uważam tego czasu za stracony.
Nie wiem jaka jest przeszłość.. Może Bóg, jako istota wyższa tchnął coś, w małpę, że ewoluowała to tak inteligentnej istoty.. Jakoś dziwnie ani koty, ani wilki, ani ptaki, ani wieloryby nigdy nie osiągnęły takiego poziomu.
A jesli chodzi o diabła:
Myślę, że Bóg jest kimś kto chciał stworzyć cywilizację, która żyłaby sobie w spokoju jak rybki w akwarium. Nie pozwolił więc nam poznać grzechu ani innych prawd, dla naszego dobra. Podobnie jak w filmach 'Equilibrium' czy 'Matrix'.
Szatan natomiast zbuntował się i, jak partyzant, stara się wybić ludzi z tego Systemu. Uważa, że lepiej żyć w strachu, w bólu, zdani na własne siły, niż być oszukiwanym, gnieżdząc się pod kloszem. Według wielu teorii bowiem - 'Niebo' jest stanem duszy w ktorym zostaniemy wyczyszczeni ze świadomosci grzechu i prawdy, by żyć w wiecznym beztroskim szczęściu; natomiast 'Piekło' oznacza powrót na Ziemię i życie do końca swiata w takich warunkach jak teraz, bez możliwosci powrotu do Systemu.
Inaczej - Niebo jest jak MATRIX, jesteś szczęśliwy, lecz żyjesz w bezwiedzy. Piekło jest jak rzeczywistość, jesz jakąś białą papkę, uciekasz przed potworami, ale wiesz przynajmniej, że to co widzisz jest prawdziwe. Wg Biblii Adam i Ewa spieprzyli to i wybrali drogę Prawdy. A my teraz mamy ponownie szansę naprawić ich grzech i wrócić do Systemu.
|