Ten temat, a w szczególnośći odpowiedzi na niego to jedna wielka komedia. Jakiś lolasek pyta sie czy w magie wierzycie i stawia ją obok lewitacji.... Później banda kompletnych laików zaczyna porównywać magije do sztuczki z łyżęczką eh? następny pisze coś o węglach chociaż temu do ideii magi troche bliżej. Oczywiśce nie obeszło się bez wtrącenia przez paru 12 latków tekstów o harrym poterrze.. tfu! Następny znawca neguje szamanizm, który przez całe wieki kultywowany był na całym świecie, nie wyłanczając polski moi wy mili "fachowcy"
Głupcy! Głupcy! Głupcy!
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Zbawicel
Gdybyście mieli wiarę,
choć tak małą jak ziarnko gorczycy, moglibyście góry przenosić
|
Magia ma niewiele wspólnego z psychokinezą. A jeżeli śpieszy wam się do psychokinezy to proponuje wam seanse spirytystyczne tylko niewiem czy tego ypu praktyki się wam opłacą, ponieważ długofalowe konsekwencje kontaktów z tym całym ściewem są naprawde straszne.
psychokineza - oddziaływanie na przedmioty siła umysłu np, wyginanie łyżeczek, "przepalanie" drucików itp.
* telekineza - przesuwanie przedmiotów
* lewitacja - umiejętność unoszenia przedmiotów lub osób
* teleportacja - przenoszenie przedmiotów, zjawisko występujące na seansach mediumistycznych.
Może zamiast dyskusji o zginaniu łyżeczki przy pomocy zapałki i kładzeniu się na deske nabitą gwoździami sprecyzujemy pojęcie magji?
Ja proponuje taką definicje na dobry początek:
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez A.Crowley
Magija jest Nauką i Sztuką powodowania mającej nastąpić Zmiany zgodnej z Wolą człowieka
|
Ja mam pogląd na magie podobny jak $corc tylko żę ja
wiem