Ta historia oparta jest na faktach.
A więc szukałem sobie miejsca gdzie by tu zaakpić i wybrałem się na Daramę

Odwiedziłem jedną z kopalń rotwormów. Po kilku minutach expienia znalazłem pewnego typa który nawet nie raczył odpowiedzieć hi, leave, leave or die. Gdy już miało przejśc do rękoczynów

(koleś poziom wskaźnika hp miał na żółtym pasku nagle uhnął się 3x

Zdezorientowany tą sytuacją zaczełem kolesiowi blokować drogę, ale ten jak gdyby nigdy nic zaczął dziwnie chodzić pod ukos cofać sie itp.

Zaczełem kolesia naparzać z hmm`ów ale ten uhał się równo na określonej ilości hp, poziom wskaźnika nie schodził poniżej czerwonej grabicy

Natomiast koleś jak gdyby nigdy nic expił sobie nie zawracając się mną głowy

Koleś nawet nie uciekał co mnie zdezorientowało

ponieważ miałem mane na 2 utani jakby stawiał opór
Nie miałem czasu się bawić z kolesiem to przyniosłem parele i bloknełem go w kącie, a ten ja gdyby nigdy nic chodził w tą i spowrotem
Więc był to chodzący bot expiący

Po ostatnim updajcie dużo się mówiło o cheaterach ale teraz mamy jakiś nowy typ programów które za nas expią. Czy cipsoft jakoś się zabezpieczył przed takimi botami?
CHEATERS=
