No to drzewa odpadają

. Jest metoda żeby szukać jakiegoś cypla do którego nikt nie zagląda, ale takich dobrych mało się trafia.
P.S. Przypomniała mi się jedna historia, nie pamiętam gdzie to, mój kumpel chwali się że znalazł depo, ale ja tam już z 1000 razy byłem i wiedziałem że tam depo nie ma... Dobra, mniejsza o to mówię, pewnie je przeoczyłem, tyle że potem się właśnie okazało że to zwykła skrzynka była, a qumpel następnego dnia nie miał już nic LOL.