Oct 16 2005, 04:27:57 CET Killed at Level 161 by a warlock
<<Bornegio
on to ma troche pecha do dedów

mi to go niezbyt szkoda, może dlatego że go nie znam, a może dlatego, że zabił mojego kumpla wraz z coronelem peko... :/
ale i tak gratz i respect dla niego

facet poświęcił kawał życia dla niego...ale czy warto?w końcu i tak albo mu sie znudzi, albo mu sie odechce...
to tylko moje zdanie
