Mnie raz chciał zabić pk polak, ale gdy się dowiedział, że ja rodak to przestał

Ja nikogo niezabijam, raz zabiłem pk, bo chciałem zobaczyć jak to jest, miałem póżniej problemy, ale i tak na dobre wyszlem

Polaków niezabijam napewno, raz mnie taki cfaniak wkurzył, bo graliśmy w piłke nożną i ja wygrałem 10/7, to on mnie zaczoł przezywać, wyzywać ... to się wkurzyłem i zostało mu około 40 hp, to on mnie przepraszał, potem darowałem mu, to on znowu i mnie wkurzył, znalazłem go i powiedziałem, że jak go kiedyś zobacze i będzie dalej tak podskakiwał, to zabije go ... i co się stał ... dalej tak pisał, a ja już niezwracałem na to uwagi, olałem go. Ale byłem wtedy nieźle wkurzony

)
Co na to poradzić ... że

są głupi

(są wyjątki)