Znasz pewnie widok Carlin za dnia. A jak wygląda Carlin nocą? Zapraszam na wycieczke...
Zaraz po wejściu do miasta można spotkać pracowników ochrony królowej, a także Gimbus Patrol, który pilnuje porządku na ulicach.
Idąc dalej można odwiedzić ludzi na dołku zatrzymanych za groźne wykroczenia przeciwko królowej.
Gdy zapada zmrok uliczni artyści dają o sobie znać, i zalewają ulice swoimi wspaniałymi dziełami.
W miejscowym teatrze odbywa się conocna dyskoteka, na której wszyscy uczestnicy wspaniale bawią się "na groszkach".
W lokalnym coffeeshopie można kupić prawie wszystko czego nocą potrzeba do szczęścia.
Pod depo przechodzi właśnie zorganizowany oddział polaków, który ma za zadanie ochraniać miasto przed brazylijczykami.
W podziemiach depo grasuje diler nielegalnych, silnie uzależniających programów.
Nocą, kiedy bank jest zamknięty, a pracownica liczy kase, źli ludzie chcą go obrabować.
Nad pobliskim jeziorkiem robole z zakładu pogrzebowego wykonują swoją brudną robotę.
W ogródku sklepu magicznego dwa ziomki plenerowo palą sobie z bongosa.
