[predalien]

Jak nie masz weny to ci podsune pomysł:
Fafik w jakimś tam mieście ( nie pamiętam jak się nazywa) ukradł ciastka z piekarni, piekarz nie wiedział że on należy do Boga Elevo więc próbuje go zabić. Lecz pojawia się Elevo i zabija piekarza ( i wziął sobie ciastka xD ), miszkańcy miasta się otym dowiedzieli i rozpoczęli bunt ( bo uwielbiali te ciastka).
Jak by co to mam jeszcze wiele pomysłów,( jestem skarbnicą pomysłów) jak byś chciał jakiś to się do mnie odezwij na PW.

Edit.
Zpomniałem że ostatni odcinek był o tiquandzie więc pomysł:
Wreszcie są już ci nowi gracze, okazało się że wszyscy to Brazylijczycy i ciągle gadają BR? i Fri itans plax. Elevo się wkurzył zawołał Azora który ich spalił. Postanowił wrócić na główny kontynent ale okazało się że ktoś ukradł mu łódź.