Zobacz pojedynczy post
stary 03-11-2005, 14:46   #86
micnur@work
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 17 07 2005
Lokacja: Będzin
Wiek: 46

Posty: 19
Stan: Aktywny gracz
Imię: Micx
Profesja: Elite Knight
Świat: Eternia
Poziom: 91
Skille: 95/92
Poziom mag.: 7
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Matheous
Kto tu mowi ze Tibia ma najwiekszy wplyw na dzieci? Ja mam 13 lat, ludziska, i jakims cudem NIE JESTEM uzalezniony. Moze i jestem uzalezniony od kompa ale nie od zadnej pojedynczej gry-pogram troche w to, zmaze i gram w co innego Ale UMIEM przerwac granie na kompie-ale po co? Nie gram na kompie, tylko siedze w domu i sie nudze-co jest lepsze?... Nie moja wina ze mam nadmiar wolnego czasu a wszyscy moi koledzy mieszkaja poza moim miastem
Tibia jest po prostu ON LINE... Sprobujcie grac w Diablo 2 nie wchodzac na Battle.Net WOGOLE-jak wytrzymacie dluzej niz do polowy II aktu to przyjedzcie do mnie, dam wam 100 zl!!! Diablo 2 tez zasysa na calej linii, nudne i w kolko to samo-ale dzieki multiplayer zyje i ma sie dobrze(a bg2 jest 100x lepsze ale nie ma zbytnio multiplayera i wlasciwie juz umarlo-wkurza mnie to)...A tibia ma TYLKO multiplayer wiec o graczy nie musi sie martwic. Ale jesli ktos chce grac w Tibie jak w normalna gre to bedzie jak z D2-na oczatku fajne, potem sie znudzi. Jak dal mnie motorem Tibii i kazdego MMORPGA nie jest expowanie i podniecanie sie tym, ze masz tarcze z 40 defense-motorem jest zawieranie znajomosci, poznawanie ludzi z calej Europy, uczenie sie nowych jezykow(moj kolega zna podstawy szwedzkiego-a tylko gra w tibie) itd. Gdyby tibia byla ZWYLKYM rpgiem, to nikt by przy tym nie wytrzymal dluzej niz 2 dni... Przyznajcie...
Gry on-line to przyszlosc gier komputerowych-wytchodza coraz to nowe mutacje(serwery) helbreatha i Ultimy Online...
Co do Noobstwa-jesli ktos w rlu jest 'fajny' to na Tibii nie bedzie noobem bo tak jakby bedzie sam siebie wkurzal-np. ja staram sie nie Noobowac zbytnio, bo jak pomysle jak mnie wnerwialo na rooku jak mi ktos killowal potworki, to robiac to samo sam bym sie musial zabic... PKowanie-to jest objaw znudzenia. Ludzie znaja tibie na wylot i powoli zaczynaja ja traktowac jak jakies graficzne gadu-gadu: Wchodzisz i gadasz z koelgami... Ale po co masz stac w miejscu? Zazyj czegos nowego, zacznij PKowac! PKowanie jednak zawsze bedzie inne: Inne reakcje na twoj cios, inne sposoby obrony itd. Inna sila przeciwnikow... Tibia sie nudzi-jak kazda gra. Powrocilem do niej dopiero niedawno(18 lvl, prawie 19) i juz nie grasm z takim zapalem jak na poczatku. Jednak gdy zrobilem sobie blisko roczna przerwe w Tibie, to po jakims czasie zatesknilem za tymi oldschoolowymi klimatami
Chyba da sie doczytac w tym poscie wszystkiego co mysle o Tibii Zycze wam milego grania!
PS.Entar-w co teraz grasz? Ladnie prosze

Moją przygodę z Diablo II SP skończyłem na V akcie Hell. Gdzie mam się zgłosić po kase?
micnur@work jest offline   Odpowiedz z Cytatem