Z tego miejsca serdecznie pozdrawiam Mozqito (80ek dla nieświadomych) który to wlazł mi na respa w kopalni wmawiając przy tym że był pierwszy (a nie był) a gdy widzi że nie wychodzę luruje na mnie guardy i bokuje droge do wyjscia. Zachowanie godne rozpieszczonego 12-latka (sorry roczniki 93 za porównanie was do tego kogoś).
Żeby nie było offtopic
