pare slow celem wyjasnienia.
dla tych ktorzy nie wiedza, ja jestem tym kolesiem z rl od draga. byc moze wszystko zaczelo sie ode mnie ale opowiem jak ot bylo i jak ta cala historia wyglada z moeje strony.
Kiedys pewnego pieknego wieczoru stalem sobie pod chatka draga i moja. obok nas chate mieli aries i adu. po jakiejs chwili widze ze do swoejgo domku wbiega adu i zanim aries, chwile potem nadbiega raks,sting potem pojawia sie chyba endino i leci txt ze rom juz idzie. nie wiem o co poszlo ale chybaq jakies male nieporozumienie miedzy raksem a adu. chlopaki sobie tam pogadali a ja stalem pod chatka i nagle raks i sting zaczeli mnie atakowac. schowalem sie do domku i czekalem nic nie mowiac. po jakis paru minutach wszyscy sie zmyli, zostal tylko arieswar z adu. adu da lchyba loga a aries stal pod domkiem. wyszedlem przed drzwi i powiedzialem ****** PA. stala tam tez fiona i mi sie wydaje ze to chyba ona powiedziala stingowi o tym "pa". sting powiedzmi jak to inaczej moznabylo nazwac jak nie pa? mowisz ze nie wemy co to znaczy pa bo na innych serwach to jest gorzej ale ja ci poweim ze to nie ma podzialu na "mniejsze pa" czy "wieksze pa", to zawsze bedzie power abusing, nie wiem czemu mnie wtedy zaatakowaliscie i nie wiem co chcieliscie. jakoze cala sprawa powinna pojsc w zapomnienie nie bede sie dluzej rozpisywal
_/ Aurea
|