Dziś wieczorem przeglądam sobie tibicams.com w poszukiwaniu filmów nagle znajduję pozycję "Azura War" właczam - DoF vs Jakan Unit & Wanted. Myślę sobie - ponury żart. A jednak, doszło do starcia. Defenders of Fargorn przegrali bitwę (padli m.in. Zordan Storm, Aboleth Armanio i Cors Ent). DoF dołączyło do ekipy Hawka (byłego Mort Kell) i przyjęli nazwę Reckless. Czyżby miesiące walk z ekipą Mort Kell, to za mało, by nie walczyć ze starymi przyjaciółmi? A może Draz~ i jego koledzy pragną nowych wyzwań w PvP? Jednak czy to nie za duży koszt? Czeka nas znowu wiele ciężkich bitew, nerwów i emocji. Nigdy nie grałem na Azurze, ale moim zdaniem to najlepszy serwer w całej Tibii
