Gadam po angielsku. A swoja droga to podobny odsetek Polaków nie potrafi po angielsku gadać jak Brazyli. Ostatnio sie jednak wkurzylem ostro bo sprzedawalem jednemu Brazylowi itemki no i ciezko bylo ale dalem sobie rade. A tak wogole to ja sie raduje kiedy widze ich podejscie do zycia, którego tak w Polsce brakuje powiewarz oni niesamowicie zywiolowo do wsystkiego podchodza z niezwyklym entuzjazmem i radością. I tego sie trzeba od nich nauczyc

Miłej nocy
