Żaden człowiek nie jest w pełni tolerancyjny. Gdyby był, tolerował by terrorystów, pedofili i gwałcicieli. Ale to jest sprzeczne z moralnością, więc wykluczenie rzeczy niemoralnych z tolerancji zmniejsza zakres tolerancyjności, więc człowiek nie jest w pełni tolerancyjny. I to kółeczko się zamyka.
Co do homofobii - znam jednego geja i dwie lesbijki, cała trójka to normalni ludzie - tyle, że wolą przedstawicieli swojej płci. WoGle czegoś takiego jak homofobia nie byłoby, gdyby nie stuknięci, homoseksualni bojownicy o tolerancję. Bycie gejem tudzież lesbijką jest IMO czymś normalnym i nie należy się z tym obnosić... Byłbym jedynie przeciw posiadaniu dzieci przez lesbijki i gejów - bo do homoseksualności się dorasta i jest to odejście od pierwotnego heteroseksualizmu, dlatego byłbym na niet raczej. Niech człowiek sam się przekona, czy woli chłopców, czy dziewczynki, bo gej/lesbijka swego dziecka na kogoś innego niż geja/lesbijkę nie wychowa (chociaż zdarzają się wyjątki).
O ile bi, hetero i homoseksualność toleruję, to jednak mówię stanowcze "Nie" pedofilom, nekrofilom i zoofilom. Takich ludzi to tylko wieszać... Jeśli nie potrafią się spełnić seksualnie w życiu, to gwałcą dzieci, trupy i kotki. Dżizas...
Co do koloru skóry - znam jedną murzynkę. I co? Normalna dziewczyna...
Co do wyznania - nie jestem w stanie tylko zaakceptować sekt, bo to chore wyłudzanie pieniędzy i ogłupianie łatwowiernych...
__________________
*+10 punktów do lansu
|