Ja bawiłem się w chowanego, podchody, destruction derby

, budowanie mostów nad przepaściami i rzekami ( jeden nad rowem wytrzymał 60kg

). Jak byłem bardzo mały to w power rangers, robienie tajnej bazy w domu. Bawiliśmy się też z kolegami w giwezdne wojny, wspinanie się na różne rzeczy: garaże, drzewa itd. albo raz wykopaliśmy takie wielkie krawężniki otaczające piaskownie i rozwailiśmy

.Ehhh .... To były czas ... Z chęcią bym tam wrócił

__________________
Roses are red, violets are blue,
but a face like your belongs to the Zoo.
Don't feel bad, don't feel blue, Frankenstein was ugly too.
Roses are red, violets are blue,
I was born beautiful, what the f*** happened to you?