Tia, ale najpierw trzeba dojść do tego 100lv. (Nie wdawajmy się w dyskusję, na którym lv która prof lepsza)
Ad&d: (Baldurs, Neverwinter itd)-na początkowych lv to tragedia. mag może zapamiętać raptem kilka czarów które na niewiele się zdadzą. Do tego ciężko go nie trafić (jak w stodołę z 10 kroków) i zaraz pada.
Diablosy: Ciężko tu mówić o singlu-rozgrywka jest tak zrównoważona, że nie ważne kim i jak grasz-to i tak sobie poradzisz( Podobnie ma się trochę z NWN). Multi: Myszka, klawiatura, refleks-a reszta jak wyżej.
Kal, Mu itd: Jak w diablosie: rozgrywka jest zrównoważona, by każdą profesją się dało w miarę przyzwoicie grać.
Odnosząc to do wszystkich światów fantazy: mag jest nietykalny dopóki nie poczęstują go jakimś żelastwem między żebra.
Wiele mają tu do powiedzenia przyzwyczajenia. Niektórym lepiej się gra zbrojnymi, innym magami. Jeszcze inni wolą łotrzyków albo kapłanów. Możliwości jest bez liku, a gusta chodzą po ludziach.
__________________
Poniższe zdanie jest fałszywe
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
|