Przykłady które przytoczyłeś nie są jedynie domeną Polaków. Wywodzi się to z tego, że każdy na swój sposób wczuwa się w tą grę

Dla jednych stanie w Depo i handel są najlepszym urozmaiceniem od ciągłego hunt'u i expienia, dla innych depo to męczarnia, gdzie wiekszość spamuje i blokuje przejście.
Ludzie skąpi i oszczędni w życiu codziennym, liczący każdy grosz będą podobnie postępować w Tibii. 300gp w tą czy w tą przy kupnie powiedzmy knight legs'ów to nic, ale przy nabywaniu plate armor'a to juz prawie pół ceny.
Co do żebraków mam własną teorię: ktoś chce zobaczyć jak to jest być żebrakiem i biedakiem, ale nie może przeprowadzić takie eksperymentu w codziennym życiu. Tibia jest najlepszym poligonem do testowania swoich cichych upodobań
