Pomysl baardzo nietrafiony. Dzieki temu nie mozna uczniow oceniac za styl/cene ubrania, a wg osob starszych "schludnie" to wyglada. Na minus mozna zaliczyc wrazenie - wyobrazacie sobie, gdy w szkole chodzi 1000 osob ubranych tak samo? Pozatym mundurek to dodatkowy koszt - trzeba kupic 2/3 mundurki - przez tydzien, jak i po wuefie czlowiek sie poci. Zazwyczaj mundurki sa tez niewygodne. I nic to nie zaradzi makijazom itp - bo tak czy siak, skoro dziewczyna chce, to bedzie sie malowala/kolczykowala etc. No i czasami przyjemnie jest poogladac taka dziewczyne

Jesli o to chodzi, to lepiej wprowadzic punkty ujemne za zbyt "smialy" stroj lub ostry makijaz, a nie zmuszac wszystkich do noszenia dupnych ubranek. Jak w kolonii karnej...