Oturz zorganizowalem turniej... ale nei taki turniej ze kórde przychodzisz nadziany w najlepszy sprzęt i klepiesz wyszystkich{

} .. Otórz to nie był turniej dla palladynów

. Mogli brac udzial rycerze, druidzi,magicy. Każdy bral łuk i 200 strzal.. zdejmowal sproje helm...(ale wyposarzenie) i ganialiśmy pod depo walac w siebie z arrowsów (nabilem na tym 6 dystansu a jestem knight

) Podobno zginą WAriant Klon bo juz mial prawie czerwoe zycie i jakis PK go dpadl ale ja nic newiem bo wtery rezalem sie c raconem

8) (co wy na taka impreze??) (działo to sie pod depo

) PLZ komenty