To moj pierwszy post na tym forum
Wiec moze sie najpierw przedstawie
Jestem knightem
na Titani o nicku Czeresniak
oczywiscie uzywam sworda
A teraz powiem cos na temat:
Codziennie jak wroce do szkoyl to zucam plecak
zdejmuje kurtke przebieram sie i lece na gore do pokoju az sie kurzy by tylko sie zalogowac
)
Gram caly dzien
( oczywiscie jak jest jaksi sprawdzian to sie poucze wlasnie se pojde sciagi robic na historie
Ale jak nic nie ma to gram caly dzien i dluzej
( ok 22 czy 1 )
w weekendy to wstaje i jak sie obudze to odpalam tibie loguje sie staje w depo witam sie z kolegami i ide na sniadanie
i tak zyje od dwoch tygodni ;D
A starczy na to nic i cale szczescie bo i tak czas siedzenia na kompie sie nei zmienil
Oczywiscie nie jestem jakims maniakiem
Bo z kolegami tez wychodze ale tylko w weekendy bo mam po 8 lekcji a w czwartek tylko po 6
wiec wracam do domu pogram w tibie i juz nic po tych obowiazkach mi nei zostaje czasu
Tylko ojciec co chwila wpada ( o 22 zawsze
) i mowi "Czesc. Spac." obejzy sie po pokoju wejdzie na srodek obejzy sie dookola i wyjdzie
poprsotu LOL x 9
a mama to jest taki len ze na gore nie ma woli wejsc
Jedzenie jem przed kompem oczywiscie i regularsnie wynosze resztki do smieci
Ale gdy sie czepiaja ze za duzo gram to mowie im ze: przynajmniej nie ogladam caly dzien tv .
A oni "no tak" i ida se
to wszystko