Cytuj:
Oryginalnie napisane przez M@rcin
Ja bym uważał bo przełożeni harcerzy mają skłonności do młodszych osobników chyba wiesz o co mi chodzi
___ ___ "
___ "
|
Ja bym uważał że masz mózg przeprany przez media i nie widzisz różnicy między ewenementem a ogółem.
@topic
Sam należe do Szczepu "Puszcza" z Niepołomic od 8 lat, od 6 jako harcerz, od 2 jako wędrownik(rózni się to formą pracy). Obecnie realizuje stopień ćwika. Po tym czasie mogę stwierdzić że harcerstwo to stało się nie tylko przygodą, ale także częścią mojego życia.
Nie jest też tak jak głosi stereotyp: że harcerz to tylko śmiga w tym swoim mundurku i siedzi w kościółku. W moim środowisku nie wymaga się odemnie chodzenia do kościoła, a nawet starszym harcerzom wolno wypić piwo czy 2, byle nie na oczach młodszych, no i byle nie spijać się do nieprzytmoności...Jest to coś co bardzo sobie cenia, spotkałem tam naprawde świetnych ludzi, chyba ciężko o lepszych.