@Ogorek
Najpierw to głupoty pisałeś, a teraz...
Tak, masz racje:
Niech idzie do jakiejś wychowawczyni czy coś albo nawet do rodziców...
Nóż czy jakakolwiek broń poczynając od pilnika do paznokci to ostateczność..
@Inni użytkownicy wpisani w tym temacie (nie wszyscy):
Po ile wy macie lat, że mu takie "rady" dajecie.....
Niektórym proponuje zastanowić sie nad pewnymi sprawami.
A poza tym to, że gość powie komuś o tym, że go chcą natłuc to nie będzie żadne sprzedawanie czy coś innego. Przecież on sie tak może obronić... A nie... nożem..
Sorry za takie słowa ale nieraz wkurzają mnie ludzie, którzy sądzą, że potrafią coś, czego nie potrafią..
PoZdro
Antek