Cytuj:
Tak więc po prostu lepiej jest być sobie druidzikiem i trzaskać straszną kasę na UH.
|
Materialisto !! Pieniądze szczęścia nie dają.
Cytuj:
Najbardziej opłaca się mu robić nic poza SD, sprzedawać je po 4K za plecak i kupować wszystko inne... (UH, HMM, GF .
|
A ja gram sorcem i jestem bardzo zadowolony, i SD wcale nie jest moim źródłem utrzymania, wszystkie runy robie sobie sam (za wyjatkiem UH) i jedyny koszt jaki musze poniesc to cena blanków i plecaka. Jest to czasochłonne i mógłbys powiedzieć ze tracę czas, ale to nieprawda bo wiekszosć czasu spedzam w kopalniach kazo a tam kasa leci szybko, jedzenie jest a i exp nienajgorszy.
Wracajac do tematu to zgadzam sie że na runach sorcem wiele nie zarobisz, bo nawet na SD jest mniejszy popyt niz na UH, ale chciałbym zaznaczyć że wiekszośc magów/druidów których znam "traci czas" robiąc runy, a ja w tym czasie zarabiam gruba kase na rotach, krasnalach i minosach (jedyny skutek uboczny to to ze czuje sie jak kret).
Dziekuję za uwagę.