Musze stwierdzić,iż do harcerzy mam mieszane uczucia.Z jednej strony podziwiam ich za to,że nie wstydzą się chodzić w mundurkach,lecz nie tylko za to.Podziwiam ich także za to,iż mogą tyle śpiewać,być tacy uprzejmi,wysiedzieć tyle w kościele... 
A z drugiej strony...to już nie wygląda tak różowo.Czuje do nich wewnętrzne obrzydzenie.Sam nie wiem dlaczego.Poprostu nie podobają mi się ich zwyczaje itp. 
Reasumując,jestem neutralny. 
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				Ooh to be a Gooner.
			 
		
		
		
		
	 |