A mi sie zupełnie nie podobało (jeśli chodzi o fabułę i sens, bo wykonanie dobre). Policjant nie może strzelać do podejrzanego (a gdzie strzał w powietrze?), bo w Polsce obowiązuje zasada o domniemaniu niewinności, zatem "sąsiad" musiał być traktowany jak niewinny. Poza tym dochodzenie zupełnie okrojone. nawet nie odwiedzili biura itd. (nie wiem, bo zbyt często tego czegoś nie oglądam). A gdzie nakaz aresztowania/rewizji? Pan sąsiad może ich teraz oskarżyć o próbe wtargnięcia, oraz o próbe zabójstwa. Jednym słowem uwali im po papierkach. No, to tyle. To jest Polska, więc prawo chroni przestępców. Smutne, ale jakże prawdziwe. Ale rób dalej, bo mimo mojej upierdliwości fake jest dobry.
__________________
Gdy rozum śpi, budzą się upiory.
Goya
|