Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Matek
Ja ci natomiast radze pobyc w otoczeniu ludzi, ktorzy zajmuja sie grupami spolecznymi. NApewno powiedza ci, ze dana gruba spoleczna tworzy wlasny jezyk, slang. W tym slangu wlasne pewne slowa moga miec inne znaczenie niz w mowie potocznej.
A jak tak bardzo ci to przeszkadza... zreszta... kogo obchodzi co ci przeszkadza?
|
Czyli powinnismy tolerowac to, ze metal mowi na chleb "badzia-badzia", a punk na autobus "samolot"?
@Autor : bo to najbardziej sie z hackiem wlasnie kojarzy - nielegalnym wejsciu w posiadanie dostepu do czegos, a potem wykorzystanie informacji/materialow.