Może to nie jest przykład noobostwa, ale mimo wszystko trochę gościu nie uważał, no niestety, ale spoko facet
To było tak:
siedziałem sobie w dp w Thaisie i podszedł do mnie gościu i pisze, czy bym nie kupil za 2k knight axa. Wyrzucił go na dp i się chwalił. No to ja mu napisałem, że nie dam 2k, tylko 1,5k. On upierał się przy 2k i zaczął się bawić tym k-axem rzucając go na środek i do siebie. Ja, jako że trenowałem z kolegami takie zabawy, zwinąłem mu tego k-axa. Sumienie mnie gryzło, więc zapytałem się, czy by nie chciał za niego 1,5k. On chwilę upierał się dalej przy 2k, ale jak powiedziałem "nie to nie" i zwinąłem axa, to się rozmyślił i powiedział, że starczy mu 1,5k. Dałem mu tą kasę, bo mi sumienie nie pozwalało na kradzież, na drugi dzień sprzedałem tego k-axa za 2,3k
