Niom...Crowal w formie, a Lord Pypek znów atakuje (choć czasem poddaje tyły

). Świetne, właściwie nie potrafie inaczej tego podsumować, no, ale kto potrafi? Spadam do odkurzania, ale wpierw powiem ci jedno. Ty oraz kilku innych twórców Fake'ów macie u mnie pełne poparcie co do każdego z waszych projektów. Oby to grono rosło, miast maleć... Czego wam i sobie życze.