Mi nikt loota nie kradnie, bo mam go ciągle przy sobie i popycham (może trochę męczące, ale skuteczne). Raz przez moją głupotę wrzuciłem loota do ciała minosa i... zonk... ni ma

.
PS: sporo się zarabia na ludziach, którzy ukrywają looty pod stertą śmieci (kiedyś nawet znalazłem nowego parcela o wadze +3000 oz.).