Powiem tyle, że jesteście "po***ani". Kłócicie sie sami nie wiedząc chyba dobrze o co. Natka został zhakowany, bo jest głupi i ściągał gówna typu "poradnik Lamera". Zwalił na Ne'rooxa, bo niepotrafi przyjąć do własnej świadomości, że jest głupi i tępy jak K. Bundy. To co robi Tigerka, że siedzi ciągle przed kompem to tylko i wyłącznie jej sprawa. C*** wam do tego, ona, ja, inni sie waszym życiem nie interesują. Co do banów. Pech, stało sie jak stało, ich sprawa. Po raz kolejny c*** wam do tego. Niewiem jak wy życie rl postrzegacie, ale widać ewidentnie, że sami siedzicie NON STOP przed kompami i najeżdżacie bogu winnych ludzi. Jak wam sie nudzi to idzcie na dwór pograć w piłke, a chłopacy jak macie za dużo epy/siły to zwalcie sobie konia. Może wam ulży. Czytając takie rzeczy dochodze do wniosku, że wiekszość młodych ludzi tutaj to pryszczaci, w okularach, ludzie. Jeśli jesteście tacy twardzi w ryju to dlaczego nie spotkamy sie w rl i porozmawiamy? Na 100% żaden z was by nie przyjechał na umówione miejsce, bo poprostu pękacie.
"[...]Zakompleksione łajzy, surfują po stronach, na czat wrzucają obrazy. Nigdy nie pokażą twarzy, bo nasrane mają w gaciach. Miej się na baczności [...]"
Znikający punkt - Peja/Slums Attack
Ten cytat mówi wszystko. Mała rada do mądrych. Dorośnijcie i weźcie sie za siebie. Później nie bedzie na to czasu, a mamusie nie żyją wiecznie, żeby wam pomagać...
Grue~
Edit:
Bosman respekt
Ja tylko z HH słucham Peji hehe