[Pacek]

sytuacja kraju nad wisłą jest od 60 lat coraz śmieszniejsza. najpierw przyszli czerwoni izaczeli obalać kościół i kolektywizować co sie dało, przekora polaków sprawiła że nie bardzo im wyszło, potem przyszeł elektryk który co prawda mało sie znał na polityce ale dobrze krzyczał więc wybrali go na "wodza" potem była wojna z samym sobą czyli stan wojenny, niby ruscy mieli nas napaść ale jak sie okazało to im sie nie bardzo chciało, potem przyszedł rok 1990 i polski premier pokazuje znak hipisów w sejmie, wszyscy uhahani aż do bólu nie wiedzą że za 15 lat 40% społeczeństwa bedize przeklinać ten momęt a iektóre partie będą na ciemnocie ludzi budować swoje potęgi (samowybrona) potem nastał znamienny rok 1995 i powrót do sterów komunisty móiącego że jest po studniach ale gdzieś mus sie papierek zgubił z uczeli, bywa, potem nastały żądy AWS,lepiej nie wspomiać pana łobuzka i jego 4 reformy z których 3 to totalna klapa a 4 trzyma się jako tako, potem pełnie władzy przejmują ludzie którzy zwą sie demokratosocjalistami, znowu widzimy księżyc w pełni który twerdzi że nie ma nic wspulnego z agencjami wywiadowczymi chociaż wszyscy wiedzą że mial, nastaje pa Muller który jak widać marny z niego chłop bo marnie skończył chociaż dobrze zaczoł, wybucha po drodze kilka afer, potem nastaje rząd belki vel bida i nstają dziwne rządy o których nic nikt nie wie i przychodzą wybory 2005 w których bez apelacyjnie w sondażach wygrywa PO jak wiemy sondaże troszke sie pomyliły i wygrało PiS na co PO sie obraziło i odwróciło sie plecami stawiając niesamowite waruni wiec PiS coby zaoszczędzić wydatków związanych z drugimi wyborami zawiązuje koalicjie(czytaj pętle na szyje) z Samoobroną PSL i LPR, PO sie żre a marcinkiewicz w najlepsze sobie rządzi jednak ostanio LPR wycofał poparcie. PiS szuka koalicjanta i wogule jest super. Tylko co z tego wyniknie bo coś czuje że znowu bedzie jak zawsze w polsce, coś co sie dobrze zapowiada jest niszczone bo komuś chodzi o prywatny interes no ale co zrobić takie życie. Nie jest najghorzej ale powinno byćlepiej