Gralem tu z 4 miesiace temu jak startowala rodizna qu~~ .
hmm moze by tak wrocic do kolegow
Po przegranej wojnie czesc oposcila Nebule nawet Koqu i tam paru innych zaczelo grac na Arkani. Ale odezwal sie duch walki noi prosze...
Teraz zaluje ze ja wtedy niewiezylem w zwyciestwo

i od dwoch ponad miesiecy gram na furoze.
Respekt dla tych ktozy pomimo przegranej wojny sa teraz w stanie wygrac...
( Wickanina, Koqu, Sowqu, Masakratus ..... and more )