Primo, jak widzę te wszystkie texty typu zróbmy z Kyry polskie serv to mi się niedobrze robi, zresztą ktoś wcześniej opisał jak jest jest na pl. servie.
Secundo, nie ma co myśleć o wojnie bez co najmniej 30 lvlu +.
Tertio, Infestus to zdecydowanie gildia szwedzka i co więcej jest tam trochę byłych ludzi z Del'Toro, a jak Del'Toro jest na servie to zawsze jest ciekawie ^^.
Poza tym jedność wśród Polaków to prawdziwa rzadkość, jeżeli uda się nam stworzyć jedną gildię lub kilka sprzymierzonych to będzie gites. ALe i tak twierdzę że chociąż większość Szwedów, kiedy już ma jako taki lvl lub porządną gildię, to sieją pa. Znam sporo Szwedów i chociaż paerzy to sa spoko ludzie, jak się z nimi pogada. Dajcie se spokój z podsycaniem jeden drugiego, rzucaniem textów typu: Szwedzi won.
Peace for all
|