Ludzie nawet gdyby D. odszedl 'PO ANGIELSKU' to po jakims czasioe ktos by odkryl jego odejscie(nie pisze postow, jest offline etc.) i by byla wieksza szopka-ten ktos by zalozyl temat w takim stylu, ale by byly jeszcze posty 'DLACZEGO NAM NIE POWIEDZIALES??? MOGLES ODEJSC Z POZEGNANIEM'...
Ja go przeciez tez nie znalem tak wlasciwie-pamietam jak napisalem do niego na Eterni to on do mnie 'A ty kto'... Po prostu ja widzialem jego posty, on wnosil cos nowego do tego forum, nowe pomysly itd... On jako jedyny robil cos na RPGMAKER(ktos to wogole zna?), w Tworczosci staral sie byc oryginalny-jakies puzzle, gry, zeby nie tluc caly czas tych samych opowiadan, nie powtarzac pomyslow...
Jak tu powiedziano-to decyzja Dejvo. Tak jak kazdemu, przykro mi, jednak te najnowsze posty uswiadomily mi, ze pisanie 'nie odchodz plx plx' odniesie podobny skutek jak pisanie w Tibii 'free item plx plx'-co najwyzej moze pogorszyc sytuacje...
Cya Dejvo! Moze sie jeszcze spotkamy!
__________________
I was the perfect warrior, cold and ruthless! I lived by my strength alone, uninhibited by foolish emotions!
|