re: Kaczor
Skoro skupuje stale w stalej cenie to mozna to policzyc jako dochod a nie jako produkt
re: Philles
Tak chce wiedziec dlaczego bo nie lubie ludzi ktozy wiedza wszystko ale im sie niechce pisac
@ dalsze wywody na temat expa vs gp
Niewiem jak u ciebie dokladnie zdefiniowano balans w perfekcyjnej konkurecji, ale u mnie byla to cena przy ktorej nie oplaca sie zwiekszac dalej produkcji gdyz zmniejszamy w ten sposob dochod juz osiagniety - (dochod nie koniecznie = gp), dochodem dla nas moze byc exp lub stosunek exp/gp.
Cytuj:
ale popyt tez sie zwieksza caly czas, bo powstaja nowe postacie, dlatego nie ma potrzeby niszczenia rzeczy.
|
W realnym swiecie mozna tak powiedziec (zawsze jest lepszy stuff do kupienia/wiecej ludzi), ale w tibii mamy ograniczony gorny pulap co jestesmy w stanie kupic a i ilosc ludzi niewiele sie zmienia (limit 850 graczy). Niby jest tak jak mowisz, ale jest zbyt duza roznica w produkcji vs zapotrzebowanie.
Cytuj:
Z drugiej strony wszyscy sie sugeruja tym, za ile inni sprzedaja dlatego sa niechetni obnizkom cen, dlatego proces dostosowania potrwa
|
Niestety tutaj nie masz racji, do niedawna Dragon Shield chodzil na Secura po 8-10k (w sumie jako taki zbyt byl), ale ktos na forum sie wyprzedawal i puscil cene 5k sprzedajac kilka tarczy naraz, momentalnie ceny spadly do 5-6k max
