Podsumujmy wasze noobowate pytania.
Powierzchnia tiquandy jest zbyt niebezpieczna dla sorków i druidów. Mój kumpel na knight 52 levelu nie dał rady dojsc. Co prawda kumpel jest noobem ale watpie czy w waszym przypadku byłoby inaczej. Jezeli nie znasz tiquandy mozesz sie wryc na hydry. Powierzchnia tiquandy odpada tak jak summony.
Tiquanda nigdy nie była i nigdy nie bedzie dla facc, moge wam to zagwarantowac.
Co do "kondry" to jak ci kopa zasadze. Założyłeś juz 3 tematy na ten temat. Dałem ci filmik, drugi zraportowałem do usuniacie a ty 3 raz pytasz co jest typowym przykładem noobstwa ale mam dzien dobroci nad zwierzetami. Miasto małp nazywa sie Apes Land. Poszukaj na mapie. A jak jeszcze raz zobacze ze pytasz o Banute (inna nazwa) to naprawde bede zły.
Mapa Świata