Cytuj:
Oryginalnie napisane przez -bat style-
taa, wszystko ladnie napisane, ale poco to jak kazdy wie kto to jest?
btw. ten kto wlamuje sie na konta tibijskie jest hackerem, bo jak go inaczej nazwiesz? bandyta? zlodziej? chyba nie widziales hackera, tylko czytasz o tym z jakiejs lipnej encyklopedii czy bog wie z czego.
Mam kolege hackera ktory wlamal sie juz do do komputera w pracy swojego taty xD, zeby zobaczyc czy niema golych lasek na pulpicie xd.
|
To nie hacker tylko lamer. Hacker włamuje sie po to, aby sprawdzić siebie czy umie złamać jakies zabezpieczenia i co najważniejsze: przed nikim sie tym nie chwali. A osoba, która uważa się za niewiadomo kogo, trąbi o tym wokoło to lamer.
Osoby, które uzywają czyichś wirusów, trojanów etc. to scriptkiddies.
Poza tym, zwrotu "hacker" używa się w odniesieniu do innych osób i każdej sytuacji poprzeczka jest inna np. dla jednych nauczyciel informatyki to hacker, a dla nauczyciela ktoś inny jest hackerem, a on sam dla siebie jest laikiem. Ważny jest też punkt odniesienia. (troche namieszalem, ale mam nadzieje, że zrozumieliście).