Tak więc, chciałbym troche napisać troche złodziejach z Guardii oraz obojetności można powiedzieć best lvla na bezprawie panujące na serverze.
Mała historyjka sprzed kilku chwil:
Team:
Falann - 53 Knight
Nasty Ghost - 42 Pall
Zykfryd Galahad - 68 Pall [stara postać to Nevinria, ale zamienił za palla (acc trade). Główny złodziej i sprawca tego posta]
Standardowy hunt dli, looted dsm, Falann pokazuje loota, Zykfryd chce założyć do screena. Zakłada i nieoddaje.
Dlugie gadanie żeby oddał itp. Nic nie przekonuje Zykfryda, zabiera dsma i se idzie.
Zauwazam Ancienciq (123EK). Pisze, że mam sprawe i czy nie pomogłby jakoś odzyskać tego DSM. Po dosłownie kilku sekundach widze:
02:51 Zykfryd Galahad: Ancienciq: 02:51 Mysterious Silencer: ej mam spawe
Hmm ciekawe skąd wiedział, że chodzi akurat o Zykfryda.
Zreszta nie prosiłem Ancienciq o niewiem co. Tylko o rozmowe z Zykfrydem, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca itp. Chyba zasępił się na jakąś kasę od Zykfryda.
Zreszta co tu pisać poczytajcie wycinki rozmów.
Złodzieje trzymają sie razem...
Bez komentarza.
