Ja z tym ss to se tak wyobrazam: siedzisz sobie przed depo w venore, lowisz ryby lub robisz runy, niektórzy robią to samo , nagle wyskakuje z jeziorka owy potwór i wyżyna sobie kogo popadnie, (nie mówiąc o wejściu do depo które by się od razu zapchało) i wraca sobie nażarty tam skąd przyszedł. I loocik jakiś by sie trafił.
