Pozazdroscilem zdjeciom z wyprawy do fortecy orkow i postanowilem ze sam cos napisze o orkach bo bardzo je lubie.
Po drodze do orkow:
czesto otaczaly mnie tlumy wielbicieli:
Wyszedl nawet komitet powitalny (3 wariory, 3 p. spidery + zerk)
Kiedy juz prawie doszedlem zaszedl mi droge bramkarz (dawniej wykidajlo) ale wytlumaczylem mu ze nie moze byc imprezy bezemnie.
Z nastepnego bramkarza wypadl mi jak dotad najlepszy loot (wszystko z jednego zerka).
Kiedy dotarlem na miejsce okazalo sie ze wlasnie trwa msza jakas.
Imprezy nie pamietam ale jak sie obudzilem po, to juz flaszka byla pusta, tylko resztki jedzenia a wszyscy juz spia.