Eee... Jak się komuś nie podobają te kapcie bo są zbyt niepoważne i dziecinne, to niech ten ktoś sobie wyobrazi mękę niewinnych, różowych królicząt, które mimowolnie oddały głowy żeby jakiś człowiek mógł zrobić te jakże wygodne i mięciuchne w dotyku kapcie. Smutne, i wcale nie aż tak dziecinne, czyż nie? 
__________________
Char sprzedany. Do widzenia, głupia gro, która mi schrzaniła kawał życia. -.-
Ostatnio edytowany przez Van slavo - 28-12-2005 o 14:20.
|