Raczej nie powinien cie dogonić, jak z kumplem na D-solidery poszlismy i byliśmy przy jakiejś jaskini, wlaz, był tam z 5 sekund i wraca na redzie, bierze exura vita, ok fajnie, potem jakiś n()()b ropuje tego guarda co stał czekając na to, i jak uciekałem to mieliśmy mniej więcej wyrównane tempo...
była draka... już myślałem że dedne (miałem z 32 HP a on mnie po 56 klepał) a tu nagle cud - ten n()()b co go zlurował dobija go w ostatniej chwili
raczej cie nie dogoni, a reszty nie wiem
A jeśli chodzi o miny to nie musi ci sie na boltach zwracać, poproś znajomego sorca/druta o FireFielda rune, zejdź na dół, klepnij go z tej runy, fagas ma burna, wyjdź na góre, zaczekaj aż burn się skończy i powtarzaj aż do skutku. jedna swieża runa powinna stykać.