Wybacz bardzo,ale jesli oceniasz sytuacje na podstawie wypowiedzi,jak sadze,kolegow to daleko nie zajdziesz.Faktycznie podstawa ataku bylo to,co powiedziales z itemami.Ale pewnie nie uslyszales o tym,ze Feifna Mag wypowiada nam wojne?Luvanton otoczony po swoim dedzie na Ankrahmun depot przez 7 osob,w tym Feifne,ktorzy nas strasza (jak chcesz tak bardzo to Ci moge zrapidowac,ale zaraz powiesz,ze fake robie).To nie my wypowiedzielismy im wojne.A co do sil..Nas bylo bodajze 9,a z tego co mowili mi koledzy ich okolo 30 - 40, nie widzialem,bo nie pokazali sie w calosci.Kto nie byl przygotowany?My bylismy?Swiezo co wrocilismy na Iridie,bez niczego.A oni po 30 min od fraga na Niko Vaki,zebrali ekipe w Thais..Wiec prosze,nie wkrecaj Polskim dzieciom filmow,ktore nie istnieja.
__________________
Always in my memory.
Doom Brigade.
Summer '05.
Ostatnio edytowany przez Maxxonek - 30-12-2005 o 23:41.
|