wyjaśnić..
ja tam psychologiem nie jestem, który tworzy na podstawie snów jakieś wnioski..
ale może to było związane z jakąś niepewnością? jakimś lękiem? właśnie dlatego potrzebowałeś potem czuć tą drugą osobę - że jest tuż obok i sam nie jesteś

takie dziecięce obawy

(khem.. nie jestem do końca pewna, jak dokładnie wyglądał ten sen, bo dość dziwnie sformułowałeś swe myśli ~_~")
d.Taube