Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Hybryda
nie chciałem aby ktoś mi biegał po jakieś kretyńskie jedzenie,nie wiem kto wymyslił taką bzdurę,zawsze przy sobie miałem około 300 grzybków.
jedyne o co prosiłem kiedyś pewną osobę lub chciałem prosić to RUNY ,chociło o kupienie run dostępnych tylko dla facc,konkretnie to miały być magic walle,energy bomb itd...z tego co wiem to spacerek do sklepu jest chwilą a nagroda moze być dosyć korzystna.no ale właśnie o to chodzi ze polak polakowi WILKIEM! ginewra kiedys stwierdziła ze dobrze by było jakby mnie zabili ;]
wiec cieszcie się wilki....mnie juz nie ma na tym serwerze.....zbiorowisku kretynów i gówniarzy,udławcie sie własnym jadem.
|
Jestes naprawde idiota jezeli uwazasz ze kazdy kogo o to poprosisz powinien zrezygnowac z expienia zeby ci leciec po runy, myslisz ze jak komus dasz kilkaset gp to juz dla ciebie wszystko zrobi?
...inna rzecz ktora mnie ciekawi to to ze niby grasz od poczatku serwa a w takiej sytuacji miales tylko jedna osobe z pacciem ktora mogles poprosic o kupienie ci tych run, no to faktycznie wahlarz twoich znajomosci po prostu zwala z nog, to chyba o czyms swiadczy

a co do twojego odejscia z serwa....who cares ?
