z jednej strony dobrze - komu chcialoby sie uczyc na koncu czerwca...
z drugiej strony jednak sa tez minusy- mniej czasu na poprawienie ocen, mniej czasu na zrobienie materialu, czyli jeszcze wiekszy zapieprz zarowno na koncu tego roku jak i przez caly przyszly rok... a na rok przed matura kazda strata materialu moze sie okazac wazna... no ale coz, zobaczymy jak to bedzie
