Tana, tylko jedna mała uwaga. Roku szkolnego do 30 czerwca jeszcze nie zdążyliśmy przecież przeżyć, to był chyba ostatni pomysł minister Łybackiej jeśli dobrze pamiętam...a teraz wraca to do poprzedniego stanu, a my tu czapki zgłów przed ministrem, święto we wsi, psy szczekają, menele mają powód do picia...
__________________
Va'esse deireadh aep eigean...
|