[Raynold]

Tak, forum to forum. Tylko że wtedy nie było oficjalnych zasad. Była tylko niepisana zasada przestrzegania netykiety + rtfm. I wtedy większość ludzi na forum wiedziała co to znaczy i nie spamowała tak jak teraz. Zasady zostały stworzone i sformalizowane właśnie dla takich jak Ty, którzy nie rozumieją, że spam to spam i nie jest mile widziany. Niektóre tematy muszą być, jako mniejsze zło. Np. właśnie ten temat (bo powody usuwania tematów wam nie wystarczają), np. "wyżal się tutaj jeśli cię shackowali" (bo musicie powiedzieć światu, jak bardzo was to boli, a lepiej, żeby to było w jednym temacie niż porozwalane wszędzie), np. "jaką masz profesję" z sondą (bo ludzie muszą się chwalić, a nie chcemy, żeby chwalili się na całym forum) i tak dalej i tak dalej.

A teraz są sformalizowane i spisane zasady. Więc Twój argument został obalony z kretesem. Jedyne, co możesz zrobić, to ponarzekać, jak wtedy było głupio (znając życie, nie wiedziałeś wtedy, że istnieje coś takiego jak tibia.pl), ale nie masz prawa mówić, że tamten temat jest tak samo niezgodny z regulaminem jak Twój. Bo prawo nie działa wstecz.

I jeśli nvm, to nie pisz w ogóle. A jeśli ~nvm, to podyskutujmy. Ten temat był bezsensowny. O tym możemy zrobić sondę jeśli chcesz: "czy temat w deseń >>jak reagujecie jak umrzecie w Tibii<< można zaliczyć do spamu, czy nie?". Ale głosować mogą tylko moderatorzy, bo poniekąd to my oceniamy, czy coś nadaje się na usunięcie, czy nie. Jeśli wygrasz, rezygnuję z funkcji moda. Jeśli nie, dostajesz bana na miesiąc. Idziesz na to?