Zobacz pojedynczy post
stary 09-01-2006, 18:59   #2970
Tasiorstrasz
Użytkownik Forum
 
Tasiorstrasz's Avatar
 
Data doł±czenia: 18 07 2004
Lokacja: Poland (Gdańsk)
Wiek: 35

Posty: 701
Profesja: Elite Knight
¦wiat: Nova
Poziom: 150
Cool 08.01.2006 :)

To był niesamowity dzien - tyle wrazen starczy mi teraz na dlugie tibijskie dni

A zaczelo sie od dlugo oczekiwanego banshee questu , jego przebieg zobaczycie po screenach i dopisach do niech

Sklad:


Zeby nie zanudzac (pokazywanie dsow/gsow itp) przejde do konkretow:




Banshee bylo owiele wiecej ale to najciekawsze screeny ktore zrobilme , ogolnie sa one szalone , latwo o deada z mala iloscia HP.

Teraz seal "z krwia" ktorego nikt nie potrafil wykonac :


Wiec zawolalismy pomoc


Ale Dabek pomogl tutaj naprawde wspaniale ... o to czym nam pomogl


... ale zaproponowal robienie najpierw reszty sealow , czyli nadszedl czas na to czego wszscy sie bali... slynne Warlocki

Kilka screenow z podzialem expa , po quescie uznalismy ze tak mozna fajnie expic i wcale te Wrl-i nie sa takie trudne
Z jednego nawet wypadl Skull Stuff.






I po Warlockach


Teraz dla odmiany jak to kiedys Dabek napisal "trujonce pajonki"




I miejsce Sealu "z perlami" wykonanego , ale zapamietanego przez nas na dlugo a wszystko to dlatego (zobaczycie za chwile ) :


Gdy juz wyszlismy po udanym sealu zaczelo sie :








Tu poczulem , ze moze byc nie dobrze , bardzo nie dobrze i ze trzeba jak najszybciej tam pobiec... :


Niestety bylo juz za pozno ...

Busia zostala z tylu , podeszly 2 DS-y + freez + my z przodu = dead...

I tak zakonczylismy naarzie przygode z questem...



Popoludniu przyszla chec zrobienia dwoch questow :

Naginata Quest ktory juz robilem, poszedlem tylko pomoc...skonczylo sie tragiczne , mnie i Dresora uratowala wieksza ilsoc HP

Tak zakonczyli swoje quest z ktorego screeny wczesniej zamiescil Solek :

Aikalia:


Falmari (ktorego nie ma naprawde o co obwiniac ):


Questa wykonalismy , bo oboje wrocili...

Nastepnie Fire Axe Quest:




Jakby tego bylo malo , ok 21:30 poszedlem kupic tapety do domku ... gdy powiedzialme "Hi" wylogowalo mnie , mowie co jest Ku**a ? loguje sie z powrotem i moim oczom pokazal sie napis : Your account is banished
Mowie : za co k***a , gorzej byc nie moze...

A wiec patrze co ja takiego zrobilem....(jak widac moj tekst - nie warto byc biednym naparwde XD za to sa nawet bany ) a poszlo o glupie ww (wrong window)


Smiech z placzem pojawil mi sie na twarzy...
Ale szybka reakcja , pomoc przyjaciol i napisanie odwolanie pomogly:


I skonczylo sie tyko na ostrzezeniu ... czyli loozik

Prawda ze niesamowity dzien?

Pozdrawiam , Tasior.

PS. Komentowac
__________________
waste <3
__________________
Pozdrawiam, Tasior...

Ostatnio edytowany przez Tasiorstrasz - 09-01-2006 o 19:10.
Tasiorstrasz jest offline   Odpowiedz z Cytatem