A ja bardzo różnie zalezy co wypadnie, ale głownie jest tak (grając palkiem) że gp które wypadnie wydam na strzły i wychodzi na 0 ale loot (kusze, battlehammery itp) trzymam w depo i jak sie troche uzbiera robie wycieczke do thais i na fibule.
I troche niena temat:
Cytuj:
[i]( dobijający jest taki low lvl co pwadnie i sie cieszy ze zalatwi kilka guardow z gfb a do cienie mówi że ty nie rzadzisz spawnem....)
|
A rządzisz? Zawsze myslałem ze potwory są dla wszytkich... napewno zdarzyło wam się nieraz gdzie wszędzie huntują jakies osoby i każdy gada "plz go another pleace" albo "Go another pleace!" (jak mi tak powie to i tak nigdy niewychodze, niech się nauczą że wystarczy poprosić)